Nasza Klasa
Forum klasy IIe
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Nasza Klasa Strona Główna
->
Sprawdziany
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Użytkownicy
Forum
Szkoła
----------------
Ogólny
Zadania
Terminy
Sprawdziany
Sprawy klasy
----------------
Zaplanowane wycieczki
Spotkania
Dyskusje:
----------------
Muzyka
Sport
Gry/programy
Polityka
Media i TV
Inne
Humor
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Czw 11:21, 25 Paź 2018
Temat postu:
Natalie przetlumaczyla to Luisowi, ktory sie usmiechnal. Potem oboje przez chwile ze soba rozmawiali, na koniec kobieta zwrocila sie do Bena.
-Jak zapewne wiesz, w dzungli istnieje mnostwo roslin zawierajacych substancje psychoaktywne. Tokima poszla poszukac najsilniejszej z nich, pewnego korzenia. Luis zna tylko indianska nazwe: Khosage. Po wysuszeniu i zmieleniu stanowi silny srodek halucynogenny, ktory palony przynosi przyjemne wrazenia, lecz przyjety w nadmiarze powoduje bardzo predko gwaltowne wymioty, biegunke, silne bole brzucha, dezorientacje, a nawet smierc. Zakladajac, ze Tokima znajdzie wystarczajaco duzo tego korzenia, Luis ma nadzieje, ze uda mu sie domieszac go do pozywienia podanego na lunch albo skorzystac z pomocy ktorejs z kucharek. Przy odrobinie szczescia spora czesc ludzi dysponujacych bronia zostanie unieszkodliwiona, jak rowniez ci, ktorzy maja asystowac przy operacji.
-To dobry plan - rzekl Ben. - A co zrobimy z Sandy?
-Jezeli dasz rade, ty i ja pojdziemy przez las do miejsca, gdzie ukrylam mercedesa policjanta, ktorego zabilam. Potem okrezna droga przyjedziemy pod szpital. Do tego czasu powinien tam juz byc kompletny chaos. Sprobujemy w jakis sposob wywiezc Sandy na wozku ze szpitala i zaladowac ja do samochodu. Luis i jego ludzie beda musieli potem zniknac na dluzszy czas w dzungli.
-Luis jest gotow to zrobic?
-Bardzo kochal swoja siostre.
Ben poklepal go po plecach, po czym nie chcac okazac, ze wracaja mu zawroty glowy, a do tego czujac rwanie w kolanach i w plecach, wzial kubek z woda, poczlapal do granitowej polki przed jaskinia i usiadl, oparty plecami o skale. Ponizej stal szpital, mieniacy sie w sloncu poznego ranka. Szpital. Ben rozesmial sie szyderczo. Tylko nazisci okresliliby go tym mianem. Zadrzal na mysl o okrucienstwie, z jakim potraktowano tam jego i tylu innych. Mial nadzieje, ze on i jego nowi znajomi poloza temu kres.
Nadchodzimy, pomyslal bez litosci. Nadchodzimy!
aaa4
Wysłany: Wto 12:22, 09 Paź 2018
Temat postu:
kly sklep w Los Angeles.
274
Podoba mi sie twoja sukienka. Uwazam, ze im bardziej oslonieta jest kobieta, tym bardziej jest podniecajaca. Naturalnie, trudno jest ocenic jej figure, ale moze nawet lepiej jest zawierzyc ogolnemu wrazeniu.-Jestes taki, jak myslalam. Wcale sie nie boisz
-Dziekuje.
-Sprawiasz wrazenie powsciagliwego.
-Pije trzeciego drinka.
Co sie stanie po czwartym?
-Niewiele. Bede czekal na piaty.
Wyszedlem po gazete. Kiedy wrocilem, dluga sukienka Lizy byla podciagnieta nad kolana. Wygladalo to fajnie. Miala ladne kolana, niezle nogi. Dzien, a wlasciwie zmierzch, nabieral kolorow. Z jej listow wiedzialem, ze jest fanatyczka zdrowej zywnosci, jak Cecylia. Tyle ze zachowywala sie zupelnie inaczej. Usiadlem na drugim koncu kanapy i spogladalem na jej nogi. Zawsze mialem fiola na punkcie nog.
-Masz ladne nogi.
-Podobaja ci sie?
Podciagnela sukienke odrobine wyzej. Oszalec mozna, zgrabne uda wylaniajace sie spod materialu. Bylo to o wiele lepsze od mini.
Po nastepnym drinku przysunalem sie blizej.
-Powinienes przyjechac zobaczyc moje studio tanca.
-Nie tancze.
-Naucze cie.
-Za darmo?
Jano
Wysłany: Sob 13:00, 27 Maj 2006
Temat postu:
EJdżi napisał:
no a jak wkoncu mialo byc? <lol>
Zakład Ubezpieczeń Społecznych
Mateusz
Wysłany: Pią 19:51, 26 Maj 2006
Temat postu:
Mam dziwne wrazenie ze w poniedzialek bedzie kartkowka z fizyki bo ja niezle wkurzylismy
wiec... uczuc sie ziooommm a ja od was spisze
EJdżi
Wysłany: Czw 21:08, 25 Maj 2006
Temat postu:
no a jak wkoncu mialo byc? <lol>
Jano
Wysłany: Czw 20:07, 25 Maj 2006
Temat postu:
EJdżi napisał:
no ja tylko nie napisałam co to ZUS
ja głupi napisałem Związek Ubezpieczeń Społecznych
EJdżi
Wysłany: Czw 17:24, 25 Maj 2006
Temat postu:
no ja tylko nie napisałam co to ZUS
Jano
Wysłany: Czw 15:15, 25 Maj 2006
Temat postu:
słowo pochodne od słowa pomidor...ketchup
Janusz jest luzakiem
Alex
Wysłany: Czw 12:53, 25 Maj 2006
Temat postu:
Oprócz PKSu, na którym się zbłaźniłem wszystko nawet, nawet:)
EJni
Wysłany: Czw 11:46, 25 Maj 2006
Temat postu: Kartkowka ;p
PKS - Państwowe Koleje Samochodowe
czy też PAN - Państwowa Administracja Narodowa
Nie no , poszlo niezle
EJni
Wysłany: Śro 21:51, 24 Maj 2006
Temat postu:
Alex napisał:
Albo to z Polskiego jest takie łatwe, albo jest tu jakiś haczyk...
Jak bedziesz wiedzial to daj znac
Bo też sie nad tym zastanawiałam..
Alex
Wysłany: Śro 21:41, 24 Maj 2006
Temat postu:
Albo to z Polskiego jest takie łatwe, albo jest tu jakiś haczyk...
Mateusz
Wysłany: Śro 18:26, 24 Maj 2006
Temat postu:
psikus... JUTRO (25 maj) jest kartkowka ze slowotworstwa.
EJdżi
Wysłany: Śro 14:03, 24 Maj 2006
Temat postu:
Oo LOL ;P dobrze ze mi powiedzieliscie ! i tak nic nie umiem
Alex
Wysłany: Śro 13:53, 24 Maj 2006
Temat postu: Re: Najbliższe, wiadome mi kartkówki
EJni napisał:
"
Cytat:
31.05.2006r. - kartkówka z polskiego ze słowotwórstwa
"
Wydawało mi się, że jutro jest ze słowotwórstwa:>
Też mi się tak wydaje:) Chociaż nie mam nic przeciwko temu żeby było za tydzień
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin